Nasze bohaterki są tancerkami. Tańczą. I sztuka ta wydaje się dla nich ucieczką.
Wszystkie doznają upokorzenia, zdrady. Jest i miłość- dwie kochają się w jednym, jest i zemsta, która wydaje się i tak łagodna w obliczu krzywd jednej z bohaterek.
Trudno nam osądzać bohaterki. Tym razem Lisa pokazuje nam dystans. My same jako czytelniczki nie czujemy do nich przyjaźni. Widzimy ich zagubienie, bezradność i samotność.
A także tęsknoty za tym za czym tęsknimy wszyscy.
Lisa opisuje Amerykę nieprzyjazną a jednocześnie bezradną i silną wobec Japonii.
I jak byli traktowani Chińczycy- można by rzec,że nikt ich nie odróżniał.
Powieść bardzo smutna a jednocześnie pełna nadziei.
UK
I love Lisa See's novel! Although I must admit that "The golden mountain" did not make me wrażenia.Może because it is too personal. This time we have three heroines: Grace, Ruby and Helen. All three others. Ruby is half Japanese which makes it a threat to America.
Our heroines are dancers. They dance. And this art seems to be for them to escape.
All the experience of humiliation, betrayal. It is love and love-two in one, is, and revenge, which seems so gentle and grievances in the face of one of the heroines.
We find it hard to judge character. This time Lisa shows us the distance. We are the same as the readers do not feel them friendship. We see their confusion, helplessness and loneliness.
A longing for this for which we all yearn.
Lisa describes America not-yet helpless and strong against Japan.
And how they were treated Chinese- could say that they were not distinguished.
A novel very sad and yet full of hope.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz