Film obejrzałam sobie przypadkiem. Miałam w swojej kolekcji, a czasem człowieka nachodzi pragnienie obejrzenia filmu. Zapowiedzi były ciekawe, recenzje też. Cud -miód tylko oglądać. Zacznę od plusów tego filmu: Piękne zdjęcia i ujęcia, ciekawe postacie choć niekiedy za bardzo przerysowane.
Fabuła bardzo średnia, jeśli nie po prostu przeciętna.
To taki film, w którym są postacie i nie wiadomo o co chodziło autorowi. Widać,że reżyser lubi film "Lot nad kukułczym gniazedem","K-pax" i inne o podobnej tematyce. Szuka inności, kombinuje.
Ale jednak mnie nie przekonuje. Mamy dwóch braci : Jacka i Tomka, chorego, upośledzonego ale do końca nie wiemy co mu jest. Mamy klatkę schodową, w której mieszkają: Dziwna dziewczyna Magda, która chce się zabić i pani Kwiatkowska. No i do tego towarzystwa dochodzi jeszcze policjant (Eryk Lubos) oraz kochanki Jacka. Między tymi osobami dzieją się dziwne rzeczy. I wszystko byłoby ok gdyby Magda , dziwna dziewczyna,niby nieco upośledzona, niby geniusz, niby ćpunka robi naukowe badania (motyw z Alicji w Krainie Czarów)Film się ciągnie niemiłosiernie.
Niby autor chciał coś przekazać ludzkości ale jakby to wszystko zatarło się w braku konkretnej fabuły. Zbyt wiele niejasności jak dla mnie. I niestety film do mnie nie przemówił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz