Czy pamiętacie poruszający film na podstawie powieści Virginii C.Andrews.
Kiedy postanowiłam przeczytać książkę byłam już dorosła- jak byłam mała film bardzo mnie poruszył. Do dziś pamiętam scenkę kiedy młody bohater zajada się zatrutymi ciasteczkami a potem umiera. Książka ma inne zakończenie niż to filmowe (Matka dzieci podczas ślubu wiesza się przez swój welon). Reżyser Jeffrey Bloom zrobił to celowo, by nie kontynuować cyklu.
W filmie warto docenić rolę Louise Fletcher pamiętnej siostry z filmu "Lot nad kukułczym gniazdem". Polecam tę powieść, gdyż zarówno język jak i fabuła pokazują rzeczywistość jaką trudno nam sobie wyobrazić. Wszelkie patologie zostają zawarte w tym.
Patologie obecne w powieści to kazirodzctwo, przemoc w rodzinie, psychiczne upodlenie, zabójstwo, zakazana miłość i wiele innych historii, które zadziwiają.
PŁATKI NA WIETRZE
Losy bohaterów uwolnionych z poddasza toczy się dalej. To co dzieje się z nimi dalej ma wpływ na to co przeszli w dzieciństwie, dzieciństwo jest jak znamię.
Wpływa na ich rozwój i śmierć młodszego brata. Polecam tę powieść i teraz wychodzi kolejna część sagi Dollangerów: A jeśli ciernie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz