niedziela, 15 lutego 2015

MIAŁAM NIE IŚĆ A POSZŁAM CZYLI "50 TWARZY GREYA" - FILM O PATOLOGICZNEJ RELACJI XXI WIEKU

  Kobiety chcą milionerów. Książąt z bajki. Właśnie z tego mitu zrodziły się kobiety niezależne. Do takich zalicza się Anastacia Steele przypominająca młodą Sophie Marceu. Christian Grey (James Dornan) przypominający Colina Firtha. Mamy tu typową bajkę o kopciuszku. Kopciuszek idzie na wywiad.
Tak, czytałam tę książkę.
      Relacja Ana i Christian od początku jest patologiczna.On chce by ona podpisała umowę a ona nie chce się zgodzić. Film jest bardzo zabawny, początek jest nawet zabawny.Niestety potem rodzi się dramaturgia. Ponieważ Ana jest pierwszą dziewczyną, z którą pojawia się Christian (Ale ona jest jego dziewczyną tylko na niby bo nie podpisała umowy i w ogóle Christian nie wie czego chce). Potem Ona nim manipuluje. Wychodzi na zołzę, która porzuca biednego Christiana. Oczywiście książka kończy się inaczej ale, że to hollywoodzki melodramat musi być kontynuacja. Muzyka jak z Jamesa Bonda albo filmu o wojnie.
Tragedia i dramat.

WSPÓŁCZESNY MĘŻCZYZNA MA BYĆ GREYEM?

 Jeśli tak to ja wolę mężczyzn z krwi i kości, którzy wiedzą czego chcą. Christian jest bardzo "doskonały" a jednocześnie jest biednym chłopczykiem, który jest bezradny wobec tych milionów. Jest tak biedny bo ma miliony. I nie wie co robić z tymi pieniędzmi. Nie widzę miłości między Aną i Christianem. Widzę jedynie pragnienie przyjemności. Ana, która musi być tą niezdobytą bo gdyby nie daj Boże była chętna oznaczałoby, że jest łatwa. A Christian "łatwych" może mieć miliony. A on woli zdobywać.
Ale on jest biednym chłopczykiem, który bez milionów byłby nikim. Film reklamuje firmę APPLE. Samochody AUDI. Dobry product placement.


ANASTACIA- NIBY NIE NAIWNA ALE TEŻ MANIPULANTKA


 Potem Anastacia, która ma w garści Greya i wykorzystuje to. I zaczyna bawić się naszym Greyem.
Zakończenie otwarte ma sprawić abyśmy poszli na dalsze części.
Ale możemy wiedzieć,że Christian oszaleje za Aną. Być może szaleje za nią bo ona go nie chce.
Jest dumna i niedostępna.
KONTRAKTY MIŁOŚCI CZYLI ABY KOGOŚ KOCHAĆ TRZEBA PODPISAĆ Z NIM
BIZNESOWĄ UMOWĘ

  Film pokazuje, że dla miłości ludzie są w stanie zrobić wszystko. Współczesny człowiek jest w akcie desperacji. Chce być kochany za wszelką cenę. Nieważne jak- nawet na siłę.
W człowieku walczą dwa demony: niezależność i zależność. Wolność i jej brak.
Miłość i jej brak. Miłość kojarzy się dziś tylko z przyjemnością. Ale miłość to wyzwanie i zaufanie.
Nie kochamy ideału i chociaż to chce nam pokazać autorka bo Grey nie jest idealny.
Jednak mimo to nie przekonuje mnie jako mężczyzna. Poza tym świat przedstawiony w tym filmie jest odrealniony. Problemem jest to,że Grey jest patologicznym dewiantem.




PLUSEM FILMU JEST TO, ŻE POKAZUJE ŚWIAT

jaki mógłby być. Chcielibyśmy niby "mieć wszystko".
Pieniądze dają władzę. Wcale nie są złe pieniądze, trzeba je mieć. Niestety kiedy ktoś nie potrafi nimi kierować. Kiedy ktoś mając tyle forsy nie dostrzega innego świata.
Mężczyźni powinni być realni. Tak, taki mężczyzna realny z wadami i zaletami to najpiękniejszy dar.
I warto o tym pamiętać. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz