piątek, 21 września 2012

BIOGRAFIA SPRZĄTACZKI

O tym,że sprzątaczka też człowiek wiadomo nie od dziś. Justyna Polańska z wielkim przymrużeniem oka napisała o sprzątaniu w Niemczech. Sama kiedyś miałam okazję poznać świat sprzątaczek w Belgii.
I cóż? I moim przeznaczeniem nie było sprzątać. Pamiętam jak moja próba pracy tymczasowej w Belgii skończyła się fiaskiem: Nie umiałam prasować koszul. Byłam nawet w jednym domu, który miałam posprzątać ale nie wyszło. Dziś traktuję to jako doświadczenie.
Jako pisarka czytałam z przymrużeniem oka: Bo nikt nie wie,że LEVEL EMPIRE dzieje się w Leuven?
Jest tam motyw sprzątaczki. Dlatego bestseller?
Hmmm....
Piszę kolejną powieść i cóż? Przy przygodach Justyny moja powieść wydaje się słaba.
Nie oceniam bo to książka sympatyczna, łatwa, na wakacje. Pokazuje,że my Polacy jesteśmy
raczej czyści ta nasza śląska czystość. A w krajach zachodu maja sprzątaczkę to po co sprzątać?
Brud, kurz, zgiełk.
Samo życie. Walka. Książka na pewno przyczyni się do szacunku dla sprzątaczek bo przykre,że nie traktuje się ich w sposób "ludzki". I mam nadzieję,że misja Justyny zostanie spełniona.
Jej praca pełna jest wrażeń, emocji.
Fajny pomysł i reklama zawodu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz